CAVIMEDIC PRO urządzenie do peelingu kawitacyjnego – test i recenzja

W przypadku każdego urządzenia które wygra jedno z moich zestawień, przygotowuję rozszerzoną recenzję dla zainteresowanych (inaczej ciągle dostaje pytania na maila 🙂 ). Zapraszam więc do przeczytania recenzji peelingu kawitacyjnego CAVIMEDIC PRO i zadawania dodatkowych pytań jeśli je macie.

CAVIMEDIC PRO – recenzja i moje opinie

Pierwszym co zauważyłam po otwarciu pudełka było elegancko wykonane urządzenie, kabel do ładowania (wyglądał dziwnie i chwilę mi zajęło podłączenie go – jest do urządzeń wodoodpornych) oraz instrukcja obsługi. Samo wykonanie prezentuje się bardzo interesująco – kolor nie jest do końca biały – bardziej perłowy – bardzo ładny, nie jest to taki tani plastik. Boki urządzenia jak i „szpatułka” wykonane są z metalu.

Oprócz tego na urządzeniu znajdziemy tylko gniazdo do ładowania (magnetyczne), przycisk do kontroli peelingu i ekranik na którym wyświetlany jest poziom baterii oraz używany tryb. Wszystko sprawia wrażenie naprawdę porządnego i dobrze zaprojektowanego.

Cenę CAVIMEDIC PRO możesz sprawdzić tutaj: https://cavimedic.pl/produkt/cavimedic-peeling-kawitacyjny-urzadzenie-do-peelingu-kawitacyjnego-z-funkcja-ems/

Powyżej zdjęcie zaraz po rozpakowaniu i zdjęciu folii zabezpieczających.

Pierwsze wrażenia i funkcje

Po wciśnięciu przycisku pierwszy raz urządzenie zaczyna działać (delikatnie wibrować) w trybie Sonic Cleansing, czyli standardowego peelingu z użyciem sonoforezy. Kolejne wciśnięcia włączają funkcje ION+ (dodatkowe oczyszczenie), ION- (przeznaczoną do polepszenia wchłaniania) oraz EMS L (Low – niska moc) i EMS H (High – wysoka moc). O tym dlaczego rozróżnienie na L i H jest bardzo ważne i co te wszystkie skróty tak naprawdę oznaczają dowiecie się już za chwilę 🙂

Sonic cleansing

Sonic cleansing to po prostu tryb sonoforezy, czyli podstawowego peelingu kawitacyjnego. Jeśli pierwszy raz używasz urządzenia, sugeruję to zrobić właśnie w tym trybie – zobaczysz jak Twoja twarz na niego zareaguje.

ION+ i ION-

Nazwy ION+ i ION- brzmią trochę jak magia, ale nią nie są. To po prostu generator jonów ujemnych oraz dodatnich, które mają wpływ na naszą skórę.

Tryb ION+ uwalnia jony dodatnie, które „rozbijają” głębiej ukryty bród i pomagają mu wydostać się na powierzchnię skóry. Można – a nawet według mnie powinno się – przeprowadzać peeling kawitacyjny z włączonym właśnie tym trybem.

Tryb ION- nie służy do czyszczenia, tylko do wspomagania wchłaniania się kosmetyku którego używasz po peelingu – czy to serum czy krem nawilżający – sprawiając że wchłania się on dużo lepiej („wpycha” krem tam, gdzie jego składniki najbardziej się przydadzą)

EMC L i H

EMC to po prostu mikroprądy które wpływają stymulująco na regenerację skóry i sprawiają, że jest bardziej napięta. Nie myślcie jednak, że dzieje się to bez poświęceń. O ile w trybie L jest do delikatne mrowienie, to tryb H dosłownie razi waszą twarz prądem (no bez przesady, nie jest to ból), ale przyjemne też nie jest. Jest to jedna z moich ulubionych funkcji bo po prostu świetnie działa – już po dwóch – trzech użyciach można zauważyć zmianę szczególnie na czole i policzkach. Używanie trybu EMC nie jest w żadnym wypadku konieczne przy peelingu kawitacyjnym – ja radziłabym wręcz rozdzielić te 2 zabiegi na 2 terminy, bo twarz po kawitacji jest dość wrażliwa.

Używanie CAVIMEDIC PRO – jak i jak często to robić

Pierwsza zasada brzmi: każdy ma inną skórę twarzy i trzeba traktować każdy przypadek indywidualnie. Mam jednak dla was skróconą instrukcję opisującą jak ja to robię. Jest ona po części oparta na wiedzy z dodatkowej instrukcji CAVIMEDIC, a po części na moim własnym doświadczeniu. Podzieliłam poradnik na dwie części: zabieg peelingu kawitacyjnego wraz z odżywianiem oraz zabieg poprawiający wygląd skóry.

Peeling kawitacyjny – czyszczenie

Sam peeling kawitacyjny osobiście wykonuję średnio raz na trzy tygodnie. Dlaczego tak rzadko? Skóra potrzebuje czasu na regenerację i wykonywanie peelingu częściej tylko pogorszy efekt. Najważniejszą zasadą jest odpowiednie namoczenie skóry i otwarcie porów. Ja zawsze robię peeling bezpośrednio po prysznicu, ale jeśli nie masz takiej możliwości, nałóż na twarz ciepły i wilgotny ręcznik na kilka minut – efekt będzie podobny. Następnie ochlap swoją twarz ciepłą wodą (lub jeśli masz wodę różaną, też świetnie sprawdzi się do tego celu) i włącz urządzenie. Ustaw je tak, aby łopatka znajdowała się zawsze po stronie Twojego nosa, ekranem skierowanym w stronę Twojej twarzy. Następnie włącz urządzenie w tryb Sonic Cleansing LUB Sonic Cleansing z ION+ i zacznij „zbierać wodę” przesuwając łopatkę od środka twarzy do zewnątrz. Zacznij od czoła, skończ na brodzie. Pamiętaj żeby jechać wolno, nie przyciskając łopatki zbyt mocno do twarzy. Nie powtarzaj miejsc które już opracowałaś, a jeśli w międzyczasie Twoja twarz obeschnie, pamiętaj aby dodatkowo ją namoczyć – zbyt mała ilość wody może narobić przy tym zabiegu więcej szkody niż pożytku.

Peeling kawitacyjny – nawilżanie

Twoja skóra będzie po peelingu wyjątkowo drażliwa, więc musisz użyć jakiegoś kosmetyku aby ją uspokoić. Najlepszym sposobem będzie delikatny krem nawilżający lub maseczka nawilżająca. Przemycie twarzy wodą nie pomoże – Twoja skóra zrobi się czerwona i drażliwa. Jeśli zdecydujesz się na krem, rozsmaruj go delikatnie po twarzy a następnie włącz urządzenie na tryb ION- (nie pomyl się 🙂 ) a następnie odwróć urządzenie o 180 stopni i „rozsmaruj” krem po twarzy za pomocą łopatki. Jeśli coś zostanie, użyj dłoni aby dokończyć pracę. Poprawi to wchłanialność i spotęguje działanie produktu.

Zabiegi EMS

Zabiegi EMS wykonuję raz w tygodniu, ale nie bezpośrednio po peelingu kawitacyjnym bo wtedy skóra jest dużo delikatniejsza. Pierwszym krokiem jest dokładne nawilżenie twarzy (ja używam po prostu wody, ale w instrukcji wymieniony jest lotion, czyli ), aby prąd miał przez co przechodzić. Następnie włącz peeling na tryb L lub H (ja sugeruję zacząć od L), a następnie chwyć urządzenie całą dłonią, tak aby dotykać obu metalowych elementów po bokach i zacznij dotykać łopatką każdego kawałka skóry Twojej twarzy. Z pewnością poczujesz działanie zarówno na twarzy jak i na ręce. Nie przedłużaj tego zabiegu, ważne jest aby nie ciągnąć łopatki tylko przykładać ją na 2-3 sekundy i przechodzić na następne miejsce. Kiedy skończysz, przemyj skórę i nawilż ją delikatnym kremem aby złagodzić ewentualne podrażnienia. Gotowe! Możesz przez kilka godzin czuć coś w rodzaju pieczenia skóry twarzy ale nie przejmuj się tym – to znaczy że zabieg zadziałał i skóra jest pobudzona do działania.

Podsumowanie recenzji

Osobiście wypróbowałam wiele produktów tego typu w różnych przedziałach cenowych, ale tylko kilka z nich spełniło moje oczekiwania. Tym które zostało ze mną jest CAVIMEDIC PRO i jeśli mam komuś któreś z nich polecić to raczej właśnie to. Za cenę mniej niż 200 zł jest to naprawdę dobra inwestycja, nawet gdyby skorzystać tylko z jednej z wymienionych funkcji.

Cenę CAVIMEDIC PRO możesz sprawdzić tutaj: https://cavimedic.pl/produkt/cavimedic-peeling-kawitacyjny-urzadzenie-do-peelingu-kawitacyjnego-z-funkcja-ems/

O innych sprawdzonych przeze mnie peelingach kawitacyjnych możesz przeczytać tutaj:

Najlepsze urządzenie do peelingu kawitacyjnego 2023 – ranking i porównanie

 

 

 

Dodaj komentarz